Ciemny czy niedoświetlony korytarz/przedpokój jest często zmorą naszego domu, zwłaszcza w momencie jego urządzania. Znacie ten problemem?
Za mało światła, za mało miejsca, ciężko cokolwiek wstawić żeby dało się swobodnie poruszać. Jednak wchodząc do domu chcemy mieć wygodne miejsce na odłożenie kurtki, butów, kluczy i torebki. Jest to też miejsce gdzie witamy gości, więc chcemy żeby było jasne, wygodne i przytulne. W końcu to wizytówka naszego domu.
Długo można by się zastanawiać nad tym jak rozwiązać ten problem, ale spokojnie, pomogę. 🙂
Korytarz czy przedpokój w domu to zazwyczaj długie, dość wąskie pomieszczenie bez okien, które ciężko urządzić i oświetlić. Mimo wszystko chcemy, żeby było jasne i miało swój charakter, pasujący do reszty domu. W takim miejscu, najlepiej postawić na jasne i żywe kolory, lustra, które powiększą przestrzeń. Ale co z oświetleniem? Na tym ostatnim się skupimy. Światło w takich miejscach jest kluczowe. Wracając z jasnego dworu nie chcemy wchodzić do ciemnego pomieszczenia, to szok dla naszych oczu. Nie chcemy czuć się przytłoczeni, pozbawieni przestrzeni. Powinniśmy czuć się dobrze, cieszyć się powrotu do domu, w końcu to nasz dom. Sztuczne światło niestety nie jest wystarczające, zwłaszcza to pozbawione odpowiedniej barwy i natężenia, źle wpływa na nasze samopoczucie, ale co zrobić, kiedy nie możemy wstawiać okien? Myślę, że znamy rozwiązanie tego problemu.
Wyobraźmy sobie, że możemy oświetlić przedpokój czy korytarz światłem słonecznym bez montowania okien. Brzmi wspaniale, a cały problem oświetlenia poszedł by w niepamięć.
A teraz powiem wam, że jest to możliwe.
Wystarczy wykorzystać proste rozwiązanie jakim jest świetlik rurowy i będziemy się cieszyć naturalnym światłem tam gdzie wydawało się to niemożliwe. Świetlik rurowy to prosta konstrukcja montowana na dachu. Doprowadza rurą światłonośną naturalne światło do rozpraszacza znajdującego się na suficie skąd rozprowadza światło po pomieszczeniu.
Zastanówmy się dlaczego naturalne światło w domu jest takie ważne.
Przede wszystkim ma barwę i natężenie, które nie męczy i nie drażni naszego wzroku.Przypuśćmy, że w przedpokoju masz stopień, wnękę, głęboką szafę. Zazwyczaj światło sztuczne tam nie dociera. Więc potykasz się, nie widzisz wyraźnie i nie możesz niczego znaleźć. Światło naturalne lepiej kontrastuje wzrok i jest bardziej wydajne, w takim świetle lepiej dostrzega się szczegóły i barwy, ponieważ jest ono optymalnie dostosowane do naszych oczu. Jeżeli dobrze wybierzesz miejsce skąd będzie docierać światło słoneczne np. montując świetlik rurowy. Będziesz mieć znacznie więcej światła w takich miejscach jak szafa czy wnęka. Dlaczego? Ponieważ nie jest ono punktowe jak światło sztuczne. Rozprasza się po całym pomieszczeniu, docierając nawet do najmniejszych zakamarków. Co więcej, światło dzienne pozwala naszemu ciału wytwarzać witaminę D, która znacznie wpływa na wzrost odporności, zmniejsza stres i bóle stawów.
W świetle słonecznym nie wysilamy naszego wzroku, pobudza nas ono do działania. Jesteśmy w stanie znacznie lepiej się skoncentrować i dłużej pracować.
Dlatego uważam, że warto zadbać o to żeby w każdym pomieszczeniu. Nawet w przedpokoju i korytarzu mieć dostęp do naturalnego światła, a da się to zrobić. Spędzanie czasu przy takim świetle na pewno jest dużo korzystniejsze dla naszego zdrowia. Więc kiedy zastanawiamy się nad remontem czy urządzaniem domu, warto dodać tam odrobinę więcej słońca.
Pozdrawiam 🙂
Komentarze są wyłączone
